Ogólnie o zespole

Lejdi

Przed Wami zespół, który na laście otagowany jest na co najmniej pięć sposobów, to jest: japońskimi krzaczkami, "D'espairs Ray", "D'espairsRay", "D(tutaj takie fajne e z kreską na górze)spairsRay", "+D'espairs Ray+" (nie wiem, co to mają być za plusy).

Założony został 9 września 1999 roku przez trójkę niezbyt wysokich i jednego wysokiego mężczyznę. Nie mam pojęcia, ile mają lat i naprawdę ciężko wykrzesać skądś informacje na ten temat.

Mniemam, iż urodzili się na przełomie lat 1975-1980 i tego się trzymajmy.

Może przedstawię członków:

Wokalistą zespołu jest Hizumi, nazwiska prawdziwego nie znam, nie podam, choć gdzieś tam czytałam, ale kto wie, czy aby na pewno było prawdziwe. Wiemy o nim tylko tyle, że jest 100% mężczyzną (jak sam wyznał w wywiadzie), lubi dokuczać ludziom, ale w gruncie rzeczy jest miły (jak zauważyła reporterka wywiadu), umie zagrać na gitarze jedną z piosenek zespołu D (Ruiza go uczył), kocha mistycyzm, używa damskich perfum (SAMURAI WOMAN), ma NIESAMOWITY głos, którym włada, jakby był urodzonym władcą. Na lajfach jest cudowny i nie daje plamy. Ma 169 cm wzrostu i waży 50 kg, czy tam 51. Lubi chichotać na commentach. Jako jedyny z D'espy nie pali.

Gitarzysta to Karyu, nazwiskowa sytuacja taka sama jak u Hizumiego. Wysoki chłop, bo szczyci się swoim metrem osiemdziesiąt pięć. Znał Hizumiego w szkole średniej jeszcze. To on był pomysłodawcą, w sensie, że spiknął lud i wysunął propozycję założenia zespołu. Jak już wspomniałam - włada gitarą, na mój gust bardzo dobrze sobie radzi, ale jasny gwint, nie znam się. Mówię, co słyszę, a to, co słyszę, jest absolutnie w moim guście. Skomponował większość piosenek. Napisał też kilka teksów, m. in. do piosenki "in vain". Co ciekawe - panowie, aby nie spóźnić (napisałam spuścić xDDD) się na prom zastosowali pewien podstęp: zadzwonili do tego tam ludu od promu i powiedzieli "proszę poczekać, Karyu nadchodzi, by wejść na prom". Lud od promu, spodziewając się kogoś ważnego, poczekał i D'espowie wsiedli sobie spokojnie i popłynęli. Podstęp był stosowany kilka razy.

Basista nasz kochany, blogasz i pokemonek - Zero. Nie chce mi się szukać adresu do tłumaczenia jego bloga, ale może to i lepiej. Dobrze byłoby o tym zapomnieć... Wyrósł na mężczyznę liczącego sobie 170 cm wzrostu, waga ok. 50 kg. Nie przejawia specjalnych zdolności basowych xD sprawia wrażenie, że niewiele umie, skoro koledzy moich koleżanek umieją zagrać jego solówki bez mrugnięcia okiem. No cóż, ale w sumie to D'espa aż tak na basie nie polega, by zatrudniać wirtuoza, bo u nich basu tak za bardzo nie słychać (no, chociaż przykładowo w "Gothic" jest świetnie słyszany i to zdaje się, że non stop.). Dobra, bo pojechałam po Zero, a on na pewno nie jest takim zerem. Lubimy go! W końcu grać umie, a że nie jest wyczynowcem...

Tsukasa - perkusista i przypuszczalny, ale nieoficjalny lider zespołu. Dużo mówi. Nie wiedzieć czemu, na commentach nie śmieje się otwarcie, tylko hamuje swoje chichocze popędy, a nawet zasłania dłonią usta. Chciałby wystrzelić fanów jak petardę. Skomponował "Grudge" i "Hai to ame" i pewnie coś jeszcze, ale ja tego nie wiem. Podczas sajkodelik parade in Europe zgubił telefon. Na myspace narysował tort i kazał go jeść fanom. Pałeczki wylatują mu z rąk podczas hot koncertów, mimo że okleja je taśmą. Na koncertach lubi grać "Grudge" (zagrali u nas! *.*). Gra na flecie. Nie znosi, gdy podczas upałów włosy przyklejają mu się do skóry. Podoba mu się, gdy ludzie krzyczą "Whooo!" XDD (łuuu?). Wzrost: 171 cm, waga ok 50 kg.

Fotki:
ciężko znaleźć Zero >.<
[link widoczny dla zalogowanych] - Zero
[link widoczny dla zalogowanych] - Karyu
[link widoczny dla zalogowanych] - Hizumi
[link widoczny dla zalogowanych] - Tsukasa

Cała D'espa:
[link widoczny dla zalogowanych] łidałt e mejkap
[link widoczny dla zalogowanych] a tu z.

Das musik:
ludu, nie zna ktoś? XD
http://www.youtube.com/results?search_query=d%27espairs+ray+pv&search_type=&aq=0&oq=d%27espairs+ray

Lac

Lejdi

A czemu nie możesz? XD jest zakaz? XD

Ja ich kocham. O matko, aż nie powiem, jaka piosenka mą ulubioną, bo nie potrafię. Po prostu ich kocham xD I chcę jeszcze raz na koncert!
Zespół, który zdobył me serce. Ich muzyka jest wspaniała.
Gothic mi jakoś tak włazi na psychę. Uwielbiam xD Grudge tez kocham. Redeemer. Paradox5, yami ni furu kiseki, subliminal, hollow (Na koncercie miazga*.*), genchou, facism... Wszystko kocham.
Glos Hizumiego czcze.
22.07 to nowe swieto narodowe. albo chociaz lejdowe.

Lac

nie moge, bo nie minely 24 godz od mojej rejestracji i nie moge dawac linkow : <
ale jutro dam XD

22.07, to święto światowe normalnie.

Maxi

Arasoi

hizu bez mejkapu wygląda jak nie hizu, prawda? :hamster_XD:

uwielbiam despa, na koncercie nie byłam, bo najzwyczajniej w świecie nie mogłam. tsukasa jest zajebisty, karyu nie potrafi grać na gitarze i zero zresztą też, hizu nadrabia za niewydarzonych kolegów xD
ulubione? forbidden, bo pierwsze, screen, sixty-nine. i cała reszta. tylko nie redeemer. XD

Lac

Maxi

Arasoi

wybacz, Maxi XD ale oglądałam jakieś dvd, na którym to Karyu potrafił spieprzyć solo, a Zero przez całą piosenkę grać jeden dźwięk. mała przesada XDDD

Maxi

ożeszwmordę XD''' każdemu się może trafić zły dzień.
ale nadrabiają to swoją genialną bitwą gitara kontra bas *-* jakie to było bosssssskie.

Arasoi

zły dzień... xDDDDD
to już nawet Ryu gra lepiej na gitarze!

...

żartowałam. XD

Lejdi

Araś, uważaj Ty. Ej, grają wystarczająco xD Co to, Carlosy Santany muszą być xD Hizumi śpiewa jak słowik i wystarczy. Ja i tak zwracam the biggest uwaga na wokal. Także co tam. A Karyu i tak wielką robotę odwala xD

kocham ich jak własnych rodziców.
A wczoraj czytałam taki big wywiad z Tsukasą, jaki to jest fajny człowiek. A i wiecie, że jest najmłodszy z zespołu? xD a z Hizumim poznał się tak, że napisał ogłoszenie w jakimś magazynie, że szuka gitarzysty i wokalisty, z którymi chce założyć zespół, Hizu się odezwał, poznali się i powstało Le'veil! xD

taka ciekawostka.
Kocham ich wywiady! Jakby coś to dysponuje tłumaczeniem dwóch fajnych. Za resztę wezmę się kiedy indziej... xD

Arasoi

Lejdi, dawaj mi tu te wywiady, raz! xDD
dobrze, już się uspokoję *uspokaja się* lajt. XD tylko ja naprawdę nie mogę słuchać tej zajebiście skomplikowanej partii basu w większości utworów. wirtuozem to on nie zostanie. do toshiyi mu jeszcze daleko : ) XD

Rasp

Arasoi

cóż za piękna emotka! :puppyeyes: ? :hamster_XD:

hizu to jest hizu.
ament! XD

Pestka

Despadespadespa.

Przez Hizu prawie się na koncercie nie rozryczałam, bo raz, że miał chore gardło, w niektórych momentach tak paskudnie mu się głos załamywał, a on i tak dawał z siebie kuwa wszystko, a dwa, no przecież jak on na encore z tą flagą wyskoczył i jak po polsku mówił i jak zacieszał i jak ludziom z przodu piątki przybijał no ach och. Rozpuchacił mnie i rozmaślił.
Karyu był dla mnie zawsze najcudniejszy i najperfekcyjniejszy i wogle, ale to nie on zrobił na mnie największe wrażenie na koncercie. Niczym mnie nie zaskoczył. Był dokładnie taki jak go sobie wyobrażałam. Perfekcyjnie cudny i seksowny. Dlatego i tak piszczałam jak durna jak podchodził na stronę Zero, bluzka mu się z ramienia zsuwała, a ten robił do kamery to swoje "RAWR >D *wyciąga język*"
A Zero się ślicznie uśmiecha. OFC nie pokazując zębów. Ma ktoś zdjęcie jego zębów? XD Chciałabym je zobaczyć. Moja znajoma robiła z nim wywiad, nie hamował się i uśmiechał się pełną gębą, cóż, koleżanka miała podobno traumatyczne przeżycia XDDD'
I Zero na basie wymiata. Jego solówki były niezłe. W każdym razie na pewno lepiej gra na basie niż Karyu na gitarze XDD

Lejdi

Ja się rozryczałam, Pestka xD Na Kohaku.
A właśnie, też mi się zdawało, że miał chore gardło. Ale jak pytałam koleżanek, to że nie. A słychać było i wzruszało mnie to, że dał czadu i tak (jakie ja zdania tworzę...).
Piątki, zaciesz, gadanie po polsku, machanie flagą, wspominanie tego wszystkiego powoduje we mnie chęć wybuchu. No normalnie zaraz skakać zacznę. Ja p*erdolę, to był cuuuuudowny koncert, cudowny.
A Karyu, no właśnie, mnie zszokował tym swoim seksapilem xD jest bardziej seksi niż myślałam! ale takie niespodzianki to ja lubię xD
I Tsukasa, czemu go pomijacie! już mi się nie chce wspominać tysięczny raz, że się wspaniale uśmiechnął po wyrzuceniu pałeczek w tłum! xDDD i jego gra na flecisławie! masta of flet. XDD
Czy ja wiem, z tą gitarą i basem. Pewna persona twierdzi, że pewna druga persona zagrała solówki Zero ot tak od razu xD

Araś, już Ci daję interviewy XDD tylko jakbyś natknęła się gdzieś na ich odpowiedniki po angielsku, to się nie zdziw, jak zauważysz jakieś różnice... Ale starałam się z tłumaczeniem! napławdę. a że nie jest ze mnie miszczu...

oba wywiady są z 2005.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

a i otwieraj w WordPadzie xD